W tym wpisie wspominam Lwów na przestrzeni wielu lat, który pokochałam całym sercem. Jeździłam tam z rodziną, wycieczką, a od kilku lat jeżdżę tam z mężem i odkrywamy go na nowo.
Grudzień minął nam na smakowaniu dobrych rzeczy oraz doświadczaniu nowych aktywności z naszą córką. Mieliśmy nową choinkę z oryginalnymi bombkami. Jedliśmy i piliśmy dobre rzeczy.